Grupa znajomych jedzie na rowerach

Rowerowy zawrót głowy – porcja zdrowia na dwóch kółkach

Przeczytaj w 3 min

W moim przypadku jazda na rowerze to nie tylko zdrowy styl życia, element złożonego treningu wchodzącego w skład triathlonowej triady, sposób na przyjemne spędzanie czasu z ukochaną. Jazda na rowerze to moja pasja. Pisząc ten tekst chcę cię nie tylko zainspirować dzieląc się moim hobby, ale też zapoznać cię z korzyściami jakie możesz czerpać z jazdy na rowerze oraz przybliżyć to wszystko, co warto wiedzieć zanim na rower siądziesz.

Wędrowiec

Jako zapalony podróżnik doceniam pochodzenie naszej polskiej nazwy roweru, która wywodzi się od angielskiego słowa rover, które oznacza wędrowca, włóczęgę. Tak też z roweru korzystam. Każdą przejażdżkę zamieniam w emocjonującą wyprawę, podczas której eksploruję malownicze okolice mojego miejsca zamieszkania, bądź urokliwe krajobrazy nieznanych zakątków jakie odwiedzam. Rowerem mogę pokonywać dużo większe dystanse niż na piechotę, a dla dobrego roweru górskiego, taki właśnie posiadam, nie ma większych ograniczeń jeśli chodzi o trudność trasy, czy ukształtowanie terenu. Dla mnie rower jest znakomitym towarzyszem przygód, których już tak wiele wspólnie przeżyliśmy. Uwielbiam przedzierać się na nim przez wąskie leśnie ścieżki, pędzić po polnych drogach, podjeżdżać pod wymagające wzniesienia, przecinać barwne, pachnące pola i łąki, przystawać, by odpocząć i cieszyć oczy bogactwem przyrody. Nie jestem fanem jeżdżenia po ulicach w smrodzie spalin, nie lubię przeciskać się pośród setek aut, narażać się na potencjalne zagrożenia związane z zachowaniami czterokołowych kierowców. Skojarzenia z moją formą rowerowej aktywności są tak silne, że uśmiech i ekscytacja pojawiają się we mnie za każdym razem, gdy na rower siadam.

Mądry wybór

W ostatnim czasie rower stał się modny, nie tylko ze względu na promowaną kulturę zdrowego stylu życia, ekologię, troskę o środowisko, ale też ze względu na niekwestionowane walory praktyczne. Co można do nich zaliczyć? Rower jest najtańszym i do tego niezwykle wygodnym środkiem transportu. Dobry rower możesz już kupić w cenie około 1000 zł, a używany nawet taniej. Zawsze pod ręką, można w każdej chwili wyskoczyć nim na szybkie zakupy, załatwić coś, wpaść do znajomych. Fakt, że na nogach też można, ale jednak rowerem zrobisz to nawet trzy razy szybciej. Nie zajmuje dużo miejsca, można go trzymać w piwnicy, na balkonie, a nawet w pokoju. Nie wymaga budowania garażu, opłacania parkingu. Nie trzeba go ubezpieczać, oddawać na drogie przeglądy (choć raz w roku warto za niewielką opłatą przygotować go do sezonu), tankować, kupować na niego biletów. W ruchu miejskim jego przewagą jest brak konieczności stania w korkach, czekania na niego na przystanku. Umożliwia poruszanie się skrótami, ścieżkami rowerowymi, których z roku na rok przybywa, przejeżdżania przez parki, skwery, wąskie mostki i kładki.

Zdrower

Jazda na rowerze, to obok pływania i biegania najbardziej wszechstronnie służąca ciału forma fizycznej aktywności. Korzyści z jazdy na rowerze są liczne i warto poświęcić im chwilę uwagi. Wyłączając kliniczne problemy z błędnikiem, rower jest dla każdego. Wcale nie musisz być zaawansowanym sportowcem, by siąść na siodełko i zacząć pedałować. Od ciebie zależy intensywność i dystans jaki chcesz pokonać. Ty dobierasz adekwatny do ciebie poziom wysiłku, nadajesz tempo. Kto dba o swój wygląd, ten może się z rowerem polubić. Systematyczne przejażdżki świetnie rzeźbią nasze ciało, wspierają spalanie tłuszczu, wysmuklają uda i pośladki, nadają kształty łydkom, pomagają w zmniejszaniu cellulitu. Warto wiedzieć, że mity o szkodliwym wpływie siodełka rowerowego na męskość i jego przyczynianie się do zachorowań na raka prostaty są właśnie mitami, których nie potwierdzają żadne wiarygodne badania. Z pewnością warto zadbać dla wygody i komfortu o dobrej jakości, prawidłowo ustawione siodełko, ale zdrowia nam ono z pewnością nie odbierze, ani nie zaszkodzi naszej sprawności seksualnej. Wręcz przeciwnie. Jazda na rowerze wspiera pracę serca, obniża poziom złego cholesterolu, poprawia krążenie, zwiększa dotlenienie i ukrwienie całego organizmu, również ciał jamistych męskiego organu. Wspiera wydzielanie hormonów szczęścia, jak endorfiny i dopaminy. Zmniejsza stres poprzez obniżanie poziomu kortyzolu, hormonu stresu, a to z kolei wpływa na zwiększenie produkcji testosteronu. Wzmacnia mięśnie łydek, ud, pośladków, brzucha, pleców i ramion. Z czasem poprawia się twoja wydolność, zwiększa kondycja, wzrasta poczucie pewności siebie, masz większą ochotę do życia, więcej energii i motywacji do mierzenia się z wyzwaniami codzienności.

Jazda na rowerze może się stać pięknym i wartościowym wyrazem twojej wolności, swobody i niezależności. Jadąc masz szansę poczuć się jakbyś latał, z wiatrem we włosach i promieniami słońca na twarzy. Żeby ten stan móc powtarzać i cieszyć się korzyściami o jakich piszę, pamiętaj o bezpieczeństwie. Niezależnie od wszystkiego na głowie masz zawsze kask. Kask jest konieczny. Kask to podstawa. Bezpieczeństwo jest na poważnie, reszta to czysta zabawa.


Żadna z informacji przedstawionych w tym serwisie nie stanowi diagnozy ani zalecenia lekarskiego. We wszystkich sprawach zdrowotnych należy skonsultować się z lekarzem.